6°   dziś 7°   jutro
Piątek, 05 grudnia Saba, Kryspin, Gerard, Sabina, Edyta, Krystyna, Norbert

Zmiana czasu - rezygnacja mogłaby zapobiec milionom udarów i przypadków otyłości

Opublikowano  Zaktualizowano 

Rezygnacja z przestawiania zegarków dwa razy w roku i wprowadzenie stałego czasu zimowego mogłyby przynieść znaczące korzyści zdrowotne, w tym zmniejszyć liczbę udarów mózgu i ograniczyć problem otyłości - wynika z analizy naukowców ze Stanford Medicine (USA).

Opracowali oni trzy modele matematyczne, uwzględniające ekspozycję na światło, jej wpływ na rytm dobowy oraz dane epidemiologiczne. Wykazały one, że zarówno stały czas letni, jak i stały czas zimowy byłyby korzystniejsze dla zdrowia niż obecnie obowiązujące w wielu krajach sezonowe zmiany.

Według modeli największe korzyści zdrowotne przyniosłoby całoroczne utrzymanie czasu zimowego. Dokładne wyliczenia pokazały, że mogłoby ono zapobiec ok. 300 tys. przypadków udarów mózgu rocznie i zmniejszyć liczbę osób z otyłością o 2,6 mln, co odpowiada spadkowi częstości występowania tych schorzeń w USA o odpowiednio 0,09 proc. i 0,78 proc.

Stały czas letni, choć także był korzystniejszy od zmian czasu, dawałby nieco słabszy efekt - ok. 220 tys. mniej udarów i 1,7 mln mniej osób z otyłością, czyli odpowiednio o 0,04 proc. i 0,51 proc. mniej.

Zobacz również:

Debata na temat tego, który czas jest optymalniejszy, trwa na świecie od lat. Zwolennicy stałego czasu letniego twierdzą, że dłuższe światło wieczorami pomaga oszczędzać energię, obniża przestępczość oraz sprawia, że ludzie mogą lepiej wykorzystywać czas po pracy, np. na aktywności na świeżym powietrzu.

Takie rozwiązanie ma też swoich biznesowych zwolenników, bo dłuższe światło wieczorne oznacza większe zyski dla niektórych branż.

Zwolennicy stałego czasu zimowego podkreślają natomiast, że więcej światła porannego to większe korzyści dla zdrowia. Takie stanowisko zajęły m.in. American Academy of Sleep Medicine, National Sleep Foundation oraz American Medical Association.

Autorzy badania przypomnieli, że rytm okołodobowy człowieka reguluje m.in. ekspozycja na światło. To, które dociera do nas w pierwszej części dnia, wspiera synchronizację zegara biologicznego, podczas gdy światło wieczorne ją zaburza. Tymczasem każde rozregulowanie zegara jest powiązane z większym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych i metabolicznych.

Naukowcy zastrzegli jednak, że ich analizy opierały się wyłącznie na modelach matematycznych, które zakładały regularne nawyki, m.in. stałe godziny snu, codzienny kontakt ze światłem słonecznym i umiarkowane korzystanie ze sztucznego oświetlenia. W praktyce, jak podkreślili, wiele osób prowadzi mniej regularny tryb życia i spędza mniej czasu na zewnątrz, co może wpływać na rzeczywisty efekt.

Wyniki badania opublikowano w czasopiśmie „Proceedings of the National Academy of Sciences”.

W tym roku w Polsce zmiana czasu z letniego na zimowy nastąpi w nocy z 25 na 26 października. (PAP)

Komentarze (1)

Grażkaa
2025-09-27 12:46:52
1 1
Zapomnieli napisać o zwiększonej liczbie morderstw i samobójstw. Jest też sprawa komarów tresowanych przez Amerykanów które od wiosny do jesieni wysysają krew ludziom pobierają dane z mózgu i przesyłają do trampa, a pomagają i w tym nasze gołębie pocztowe, które są szkolone w tajnej bazie na alasce. Dlatego putinowicz tak bardzo upomina się o alaske, bo chce ujawnić prawdę światu, a także o tym że święty Mikołaj nie istnieje, bo jest tylko Dziadek Mróz.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Zmiana czasu - rezygnacja mogłaby zapobiec milionom udarów i przypadków otyłości"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]