Witek dziękuje, terapie przynoszą efekty
Stan 32-letniego Witka z Limanowej, który od kilku miesięcy walczy z nowotworem, zaczął ulegać poprawie. Chory cały czas jest poddawany leczeniu, a dzięki wsparciu życzliwych ludzi odzyskał nadzieję na powrót do zdrowia. - Dzięki Wam, czujemy się silniejsi w tej trudnej sytuacji - pisze Witek w wiadomości do redakcji, z prośbą o podziękowanie mieszkańcom Limanowszczyzny.
32-letni Witold Mamak pochodzący z Limanowej zmaga się z chorobą nowotworową, która dotknęła go niespodziewanie w ubiegłym roku. Choroba objęła m.in. twarz i zatoki mężczyzny. Z początku jego stan był na tyle poważny, że lekarze nie dawali mu większych szans. On sam zaczął również tracić nadzieję...
Pod koniec grudnia zamieściliśmy apel o pomoc dla Witka, który potrzebował pieniędzy na kolejne badania, konsultacje i zabiegi. O sprawie pisaliśmy w artykule Witek walczy z nowotworem - potrzebna pomoc
W tej chwili chory walczy z rakiem: jest poddawany wyczerpującym terapiom, na szczęście – jak mówią bliscy Witka – przynoszą one widoczne efekty.
Mężczyzna wygląda i czuje się znacznie lepiej, choć do całkowitego powrotu do zdrowia czeka go jeszcze daleka droga.
- Obecnie stan zdrowia chorego uległ nieco poprawie. Wizualnie widać pozytywne skutki leczenia natomiast jest jeszcze przed badaniami, które wykażą postępy leczenia wewnątrz organizmu - mówi Ewelina Wieczorek, członek rodziny chorego.
Najważniejsze jednak, że 32-latek z Limanowej dzięki ogromnemu wsparciu życzliwych ludzi, odzyskał wiarę w powodzenie terapii. On i jego mama, która sama do niedawna zmagała się z nowotworem, za pośrednictwem pani Eweliny przesłali do nas kilka słów podziękowania, z prośbą o opublikowanie ich na łamach portalu.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni za wsparcie nie tylko finansowe ale także duchowe, za setki życzliwych telefonów w których składano życzenia, ofiarowano modlitwy, dobre słowo. Z całego serca chcemy podziękować za okazaną pomoc wszystkim ofiarodawcom, naszym przyjaciołom i rodzinie oraz Limanowskiej Akcji Charytatywnej - pisze Witek. - Dzięki Wam, czujemy się silniejsi w tej trudnej sytuacji - dodaje.
Jak dodaje pani Ewelina, odzew na apel o pomoc dla Witka przerósł najśmielsze oczekiwania. To nie tylko środki finansowe przekazywane za pośrednictwem Limanowskiej Akcji Charytatywnej. To także mnóstwo życzliwych telefonów i wiadomości, wysyłanych często bezpośrednio do Witka przez jego najbliższych znajomych z rodzinnego miasta.
Szczególnie zaangażowali się przyjaciele i znajomi chorego z młodzieńczych czasów. Jeden z kolegów ze „szkolnej ławy”, który po latach został lekarzem-onkologiem, zaoferował Witkowi nawet pomoc medyczną.
Przypomnijmy, 32-letni Witold Mamak pochodzi z Limanowej i tutaj spędził prawie całe swoje dotychczasowe życie. Dopiero 3 lata temu zdecydował się na przeprowadzkę do Poznania. Jak mówią jego bliscy, chciał tam zacząć nowe życie i miał nadzieję, że powiedzie mu się lepiej. Pracował, wybudował dom, chciał założyć rodzinę.
Niestety, w jego przypadku wszystko co dobre, trwało krótko. Pogorszył się stan jego mamy, która od dawna pokonuje trudności związane z poważną chorobą nowotworową. A potem choroba doświadczyła również jego.
Wszystko zaczęło się bardzo niewinnie. U Witolda najpierw pojawił się katar i zatkany nos. We wrześniu zaczęła sączyć się już tylko krew. Myślał, że to z przemęczenia i postanowił skonsultować się z lekarzem rodzinnym w Poznaniu, który natychmiast kazał mu udać się do szpitala na ostry dyżur. Jak relacjonują jego bliscy, tam jednak nie otrzymał pomocy. Po przeprowadzonych prywatnie badaniach u Witolda zdiagnozowano polipy w nosie.
Konieczna była operacja i to jak najszybciej. By poddać się zabiegowi możliwie szybko, Witek musiał zaciągnąć kredyt. Z początku wydawało się, że zabieg przeszedł pomyślnie, usunięto większą część zalegających w nosie polipów.
Niestety, po kilku dniach od przeprowadzonej stan Witolda diametralnie zaczął się zmieniać. - Z każdym dniem było coraz gorzej. Po kolejnych kosztownych badaniach i konsultacji z lekarzem okazało się, że ma raka zatok przynosowych, sitowych i czołowych.
Zaczęły się kolejne prywatne wizyty i kolejne kosztowne badania. Witold szybko został umówiony na operację, która miała odbyć się w ciągu dwóch tygodni. Tak się jednak nie stało, ponieważ nowotwór zaczął się intensywnie rozwijać i narastał w takim tempie, że już po kilku dniach Witold nie kwalifikował się do operacji - nowotwór objął twarz chorego, który zaczął tracić wzrok, siły i nadzieję.
Na szczęście, obecnie jego stan uległ poprawie. O postępach Witka w walce z chorobą będziemy informować.
Może Cię zaciekawić
Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
Ks. Prałat mgr Stefan Wal urodził się 20 lipca 1935 roku w Dębowej, jako syn Ignacego i Julii z domu Antas. Pochodził z parafii pw. św. Stanisł...
Czytaj więcejKolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
Jak wyjaśnił wojewoda Krzysztof Jan Klęczar podczas czwartkowego briefingu, wydanie rozporządzenia jest związane ze stwierdzeniem ogniska rzekome...
Czytaj więcejDobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
Problem tzw. emerytur czerwcowych dotyczył osób, które w latach 2009–2019 zakończyły aktywność zawodową właśnie w tym miesiącu. Ze wzglę...
Czytaj więcejPolicjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
W drugiej połowie listopada policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości przeprowadzili kolejną operację uderzającą w przestę...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejPozostałe
Mają posadzić tysiące drzew i krzewów przy linii kolejowej Podłęże–Piekiełko
Rośliny zostaną posadzone przy dwóch pierwszych odcinkach modernizowanej linii: Chabówka–Rabka Zaryte oraz bocznica Klęczany–Nowy Sącz. To e...
Czytaj więcejŚmiertelny wypadek na DW965 - droga Limanowa- Bochnia zablokowana
Do zdarzenia doszło około godziny 14:30. Jak wynika z przekazanych informacji, pojazdami podróżowały łącznie cztery osoby. Trzy z nic...
Czytaj więcejGęste mgły w Małopolsce - ostrzeżenie pierwszego stopnia
Ostrzeżenie meteorologiczne IMGW Według komunikatu widzialność miejscami może spaść poniżej 200 metrów. Mgła może r...
Czytaj więcejTauron wystawia nowe faktury
Najważniejsze dane mocniej wyeksponowane Jak informuje TAURON, na nowej fakturze wyraźniej zaznaczono przede wszystkim: kwotę do zapłaty,okres r...
Czytaj więcej- Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
- Kolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
- Dobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
- Policjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
- 2 osoby z zarzutami w sprawie nielegalnego obrotu maszynami budowlanymi pochodzącymi zza granicy
Komentarze (4)