zajec
Komentarze do artykułów: 1615
Mędrcy Syjonu w swoich protokołach pisali, że należy sprawić, aby wszyscy głosowali. I mądrzy i głupi. A ponieważ tych głupich jest znacznie więcej, ten sposób ma sprawić, że ciągle będą przy władzy.
Nie sądziłem, że Biedroń zaistnieje w polityce jako trzecia siła , ze swoją antykościelną polityką.
Starsi Panowie, którzy przeszli przez ZSW, pamiętają zapewne szczepionkę Delbeta, którą wstrzykiwano na unitarce w tyłek, lub złośliwie , miedzy łopatki, żeby nie można było się podrapać, ani wycisnąć. Po tej szczepionce (niektórzy odchorowali), nie można było się przeziębić. Można było chodzić w mokrym mundurze, w wodzie i błocie i nic z tego. Był to wynalazek radzieckiej medycyny, ale na pewno działał, wystarczy spytać, a każdy potwierdzi.
Po cóż robić wszystko, skoro i tak matki przyślą swoje dzieci.
W roku 1963 do Wrocławia przywiózł czarną ospę powracający z Indii pułkownik wywiadu. Ponieważ sam był szczepiony , przez kilka tygodni lekceważono jego objawy grypowe. A on zarażał. Właściwą diagnozę postawiono dopiero po 3 tygodniach. Przez ten czas , powstały już 3 ogniska czarnej ospy: jedno na Wybrzeżu, drugie koło Katowic i trzecie, wrocławskie. Miasto Wrocław zostało zamknięte. W okół postawiono wojskowe szpitale polowe z obawy, że ospy nie da sie zatrzymać. Nadzwyczajnym wysiłkiem całej służby zdrowia, zaszczepiono w trybie błyskawicznym ponad 5 milionów mieszkańców. Epidemia ospy przyniosła szereg zgonów , zmarli również lekarze i pielęgniarki niosące pomoc. Według przeważających opinii , przy dzisiejszych wędrówkach ludności, podobna epidemia , mogłaby byc nie do opanowania. Ostatnio, pewna Norweżka pogłaskała w Turcji pieska. Po powrocie z wycieczki była leczona paracetamolem, bo w Norwegii wszyscy leczą się paracetamolem. Niestety była to wścieklizna i dziewczyna zmarła Księżulkowie też , zanim wyjadą nawracać Pigmejów , biorą wszystko, co te paskudne koncerny wymyśliły, nie poprzestając tylko na słowie Bożym.
Na statywie, na końcu dłuższego, prostego odcinka drogi, bez ogrodzeń metalowych i przewodów elektrycznych
Wojsko w Nowym Sączu, to dobry lokator. Potrzeby ma duże, jest dobrym płatnikiem, potrzeby kwatermistrzowskie będzie zaspokajać na miejscowym rynku. Ale po jaką cholerę w Nowym Sączu akurat ? Rzeszów, Mielec, czy Stalowa Wola, ok, ale Nowy Sącz? Trochę w świecie się zmieniło od 39 roku
Jakoś ci, którzy przyszli nas masakrować , ze wschodu i zachodu, nie zaczynali od kościoła, tylko od zwykłych ludzi. Bo kościółek miał juz wszystko poukładane.
Kościół znajduje się w fazie poszukiwania kamienia filozoficznego do zapanowania nad sercami obojętniejących wiernych. A to postraszą diabłem, a to wymyślą coś chwytliwego, biednego księdza znajdą, stuletnią dziewicę konsekrowaną, że nie uległa chuci na urodzinach. Kostkę pokażą w pudełeczku, coś się urodziło na dnie kielicha. Modne jest wyganianie diabła, czasem nawet kilkunastu z ciała biednego wariata. A wierni obojętnieją i tak, młodzi wybierają Harry Pottera, bo ma moc w chudym ciele bez wuefu. Nie da się sklonować chłopa analfabety z czworaków, co będzie słuchać kazania z rozdziawiona gębą. Jasne jest , że obecne skostniałe i rozdmuchane struktury kościelne utrzymywane są sztucznie na państwowej kroplówce i przy zmianach następujacych dzięki unii , taki błogostan długo trwać nie będzie.
Dajmy na przykład taką Finlandię. Stalin zmasakrował ich w 39 roku, zabrał im 30% terytorium, ze złożami niklu i dostępem do morza na północy. Kazał wybić im uciekającym na północ Niemców w wojnie w Arktyce, gdzie wszystko spalono. Prawie do 60 roku , południe Finlandii było pod okupacją sowiecką. Wypłacili ogromną kwotę kontrybucji sowietom w zamian za pokój. Wielu górników z kopalni miedzi przypłaciło to zdrowiem i życiem. A mimo to, ułozyli sobie stosunki z Rosją, chociaż przyznają, że wytrzymaliby najwyżej 3 dni w konflikcie zbrojnym. Odbywa się normalna wymiana handlowa i ruch bezwizowy. Ten protestancki kraj, gdzie szanuje się pracę, jest wysoko uprzemysłowiony mimo, że liczy trochę ponad 4 mln mieszkańców. Maja 5 elektrowni atomowych. Na 100 lecie niepodległości zbudowano w Helsinkach nową Bibliotekę Narodową. A u nas ? Ławeczki grające. Może wreszcie znajdzie się jakaś partia, co ułoży się z Rosją.
Kobita powinna raz w miesiącu wypić flaszkę wódki , aby sie zresetować
Twoje uogólnienia są bardzo krzywdzące. Jest wiele osób, które dorobiły się majątku własną pracą i rodziny , nie mając nic wspólnego ani z partią, ani z organami. Za Gierka prywatna inicjatywa dostała zielone światło, powstające firmy prywatne były opodatkowane bardzo korzystnie i szybko się bogaciły . W latach 80tych bankrutował sektor państwowej gospodarki, ale nie prywatny. Ten wzmacniał sie na gruzach socjalizmu. Jak esbek mógł przejmować firmę po znajomości czy z układu, jak tylko przesłuchiwać potrafił, a maturę miał korespondencyjną ?
Kiedyś był taki projekt, aby produkty rolnicze były sprzedawane do handlu wyłącznie za pośrednictwem giełd towarowych. gdzie każdy miałby równe szanse nabycia po cenie dnia. Tymczasem jest wolna amerykanka; ceny dyktują supermarkety i malutki do gadania nic nie ma. No i to byłby jakiś program, a nie rozdawanie gotówki.
Znaczy się, że trzeba by przyjrzeć się bezdzietnym starym pannom, bo mogą być albo B, albo T i powiedzieć im stanowcze NIE
Moj kolega, lat 67 zyje z zona w katolickiej wspolnocie majatkowej lat czterdziesci i kilka. On na kiepskiej emeryturze z dzilalnosci, ona , na kiepskiej z budzetowki. On nic nie robi i popija piwo. Ona pracuje dodatkowo w 2 firmach. On zbankrutowal lata temu, ona go splaca, bo maja wspolnote majatkowa. Mieszkaja w domu, ktory jest faktycznie wlasnoscia banku. Ona bedzie go splacac do konca zycia i jeszcze bedziem malo. Dom ma dwa wejscia. Jedno dla meza, drugie dla zony. Spotykaja sie tylko na obiedzie i razem wychodza do kosciola. Gdyby zyli bez slubu, on bylby bankrutem, ale jej majatek bylby ocalony, a tak oboje ida na dno.
Ale jaja. Mieli RPG. Ciekawe, czy ktorys umiejetnosc obslugi posiadal, albo, czy to RPG rzeczywiscie strzeliloby, a jezeliby strzelilo, to czy by trafilo_O to jest pytanie, czy esbeczka z biura paszportow ma jakas wartosc bojowa, albo czy kucharz z pionu gospodarczego ma sklonnosci do czynow bohaterskich
Grypopochodne, czy grypopodobne ?
To, że była katastrofa, wiadomo było od początku, czyli od czasu, jak Rosjanin zmierzył kijem, na jakiej wysokości samolot kosił drzewa. Zastanawiałem się, dlaczego jeszcze nikogo nie posadzili w związku z zaniedbaniami i wygląda mi na to, że polecieli na osobisty rozkaz Zwierzchnika Sił Zbrojnych i nikt w szczegóły nie wnikał. Szukałem w prasie wywiadu z pilotem z 36 pułku, który był typowany do pierwszej załogi samolotu i odmówił. A Prezydentowi się nie odmawia. Pilot ten gdzieś się rozpłynął i znikł. A ciekawe byłoby , dowiedzieć się dlaczego. Przecież to frajda wozić prezydenta. Ja bym go woził, gdzie by chciał i za darmo. Pamiętam, że władze obiecały jawność w postępowaniu, a tu widzę 9 lat mataczenia.
Prawie zawsze zaaplikowanie sobie substancji psychoaktywnej wiąże się z przykrymi doznaniami i stanowi zagrożenie życia. Nawet jednorazowe użycie niesie ryzyko uzależnienia. proces odtruwania jest masakryczny, trudny i bolesny. Wielu uzależnionych nie jest w stanie przejść kuracji i ucieka z ośrodka.. Nigdy nie wiadomo, jak organizm zareaguje na te trucizny o dziwnych nazwach, czy mózg uzna , że matka to demon, kub, że można polatać z balkonu na 6 pietrze. To prosta droga, by zamieszkac w rurze kanalizacyjnej lub na dworcu, bez rodziny i znajomych.
Naturalna śmierć następuje np w wyniku nie leczonego zawału serca. W przypadku, gdy chory leży kilka lat podłączony do maszynki i gnije razem z łóżkiem, to jego śmierć jest wynikiem znęcania się nad bezbronnym i jest wybawieniem od cierpień. Zwłaszcza, że doktory żałują mu narkotyku, aby się biedaczek na ostatnią drogę nie uzależnił czasami.