Rok po śmierci pobitego strażaka nie ma zarzutów; rodzina zapowiada protest
Rok od śmierci dotkliwie pobitego 25-letniego strażaka z Białego Dunajca śledztwo nadal trwa, nikt nie usłyszał zarzutów. Prokuratura informuje o końcowym etapie śledztwa. Rodzina zmarłego zapowiada protest przeciwko opieszałości organów ścigania.